Stabilizator barku to rozwiązanie, dzięki któremu można nie tylko unieruchomić staw barkowy, ale również odciążyć go. Kojarzy się przede wszystkim z leczeniem urazów. Okazuje się jednak, że można mówić o zdecydowanie większej liczbie wskazań do jego noszenia.
Stabilizator barku – co to takiego?
Orteza na bark – znana też jako stabilizator barku – jest jednym z popularniejszych przykładów sprzętu ortopedycznego. W zależności od tego, z jakim jej rodzajem mamy do czynienia, może unieruchomić staw barkowy nie tylko w całości, ale również w części. Niejednokrotnie jest też stosowana po to, aby odciążyć nieco tkanki stawowe. Może być wybawieniem zarówno przy ich nadwyrężeniu, jak i poważniejszym uszkodzeniu. Odpowiednio dobrana minimalizuje ryzyko postępu uszkodzenia. Jest więc najlepszym sposobem na to, aby staw barkowy szybciej powrócił do pełni sprawności.
Kiedy nosić ortezę na bark?
Jak już wspomniano, nie ma tylko jednego wskazania do noszenia stabilizatora barku. Przeważnie kojarzy się nam on z kontuzjami, w tym zwłaszcza ze złamaniem, zwichnięciem lub wybiciem barku. Jego obecność jest częstym widokiem u sportowców – zarówno zawodowych, jak i trenujących amatorsko. Nie trzeba jednak trenować, aby stanąć przed koniecznością zaopatrzenia się w to rozwiązanie.
Stabilizator barku jest zalecany także tym osobom, które przeciążyły mięśnie, a także pacjentom, którzy odbyli szereg zabiegów chirurgicznych i teraz przechodzą rekonwalescencję. To rozwiązanie nie tylko lżejsze od popularnego przez lata gipsu, ale i znacznie bardziej higieniczne, nie dziwi więc to, że jest przyjmowane z dużą życzliwością. Orteza może być też stosowana pomocniczo w leczeniu choroby zwyrodnieniowej, zespołów bólowych oraz stanów zapalnych dających o sobie znać w obrębie stawu barkowego. Nie ma też sobie równych w profilaktyce, zwłaszcza podczas bardzo dużego wysiłku fizycznego.